Jeden Polak generuje ok. 300 kg odpadów w ciągu roku. Segregacja odpadów ogranicza ilość odpadków podlegających utylizacji (np. składowaniu) przez recykling – odzysk surowców nadających się do ponownego użytku lub przetworzenia i wykorzystania przy produkcji nowych materiałów.
Zalety sergegacji odpadów
Papierowa chusteczka rozkłada się przez 3 miesiące, zapałka – 6 miesięcy, guma do żucia – 5 lat, puszka – 200 lat, a plastikowa butelka przez 100 do 1000 lat. Segregacja śmieci i ich odzysk umożliwiają przetworzenie i wykorzystanie surowca wtórnego na nowe materiały oraz oszczędzają miejsce potrzebne na ich składowanie. Segregując śmieci ograniczmy ilości szkodliwych odpadów, które trudno ulegają rozkładowi. Ograniczamy zanieczyszczenie atmosfery i oszczędzamy zużycie energii.
Odpady można przetworzyć!
Odpady są surowcem wtórnym, który możemy wykorzystać do dalszej produkcji. Odzyskując szkło z 1 butelki, oszczędzamy tyle energii ile zużyłaby 100 W nieustannie świecąca przez 4 godziny żarówka. Szkło nie ulega rozkładowi i możemy je wykorzystywać nieograniczoną liczbę razy. Posegregowane szkło może służyć, jako surowiec do produkcji, np. włókien szklanych, szkła piankowego, grysów lub jako dodatek do mas ceramicznych. Z plastikowych butelek po napojach możemy zrobić polarowe bluzy, spodnie i kurtki – z 27 plastikowych butelek wyprodukujemy jedną bluzę z polaru. Do przetworzenia nadają się również puszki po konserwach, papier oraz puszki po napojach gazowanych. Z 19 tysięcy puszek po konserwach, możemy zrobić samochód, a ze 100 ton makulatury – 90 ton papieru. Segregując papier dbamy o nasze lasy. Odzyskując tonę makulatury, chronimy ok. 17 drzew. Elekrośmieci takie jak: baterie, akumulatory, świetlówki oraz urządzenia elektryczne i elektroniczne zawierają silnie toksyczne metale ciężkie – ołów, rtęć, cynk, nikiel, kadm. Wyrzucenie ich na składowisko zatruwa środowisko i negatywnie wpływa na nasze zdrowie. Takie odpady powinny być demontowane wyłącznie w specjalistycznych zakładach przetwarzania. „Tylko wyraźne rozgraniczenie odpłatności za wysiłek segregowania, będzie w warunkach polskiego społeczeństwa miało realny wpływ na kształtowanie postaw proekologicznych i nastawionych na bardziej świadome gospodarowanie odpadami, już na poziomie gospodarstw domowych. I różnica finansowa musi być mocno odczuwalna, w przeciwnym razie, w naszych realiach społecznych, same zachęty nie wystarczą.” - mówi Michał Paca, ekspert branży gospodarki odpadami, ekolog i autor bloga „Sortownia Opinii”.
